Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 27-latkowi, który w Przemyślu zniszczył kwiatomat i ukradł jeden z bukietów.
Do zdarzenia doszło jeszcze w sierpniu, ale teraz udało się ustalić sprawcę. Z zapisu monitoringu wynikało, że mężczyzna uszkodził drzwi zabezpieczające kwiaty, ukradł jeden z bukietów i odjechał na rowerze. Właściciel kwiatomatu straty oszacował na 2000 złotych.
Po zatrzymaniu sprawca przyznał się do winy. Tłumaczył się, że pilnie potrzebował kwiatów dla swojej partnerki, a nie mógł dokonać płatności. Sprawa trafi do sądu, który zadecyduje o ostatecznym wyroku.
Opr. J.Chodyniecki