Mszą świętą w kościele garnizonowym i złożeniem kwiatów pod znajdującą się na ścianie świątyni tablicą poświęconą pamięci żołnierzy Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich, walczących pod Narvikiem w latach II wojny, rozpoczęły się przed południem w Rzeszowie uroczystości 30-lecia 21. Brygady Strzelców Podhalańskich.Podczas tej części uroczystości odczytany został także Apel Pamięci i oddana została salwa honorowa. Oficjalna cześć obchodów odbyła się przy alei pułkownika Łukasza Cieplińskiego, nieopodal pomnika generała Władysława Sikorskiego.
Dowódca brygady, pułkownik Tadeusz Nastarowicz przypomniał podczas niej dziedzictwo jednostek górskich, których spadkobiercą jest brygada. Jak powiedział dowódca jednostki, liczy ona ponad 100 lat i nawiązuje do walk z okresu odzyskania niepodległości, wojny 1920 roku i walk z okresu II wojny światowej – pod Narvikiem, Tobrukiem, Monte Cassino i wyzwalania miast Holandii w roku 1944. Pułkownik Nastarowicz podziękował żołnierzom i oficerom brygady za ich wysiłek i służbę.
Podczas uroczystości wręczone zostały medale i odznaczenia przyznane przez prezydenta RP oraz szefa MON. Kolejne osoby zasłużone dla brygady dołączyły również do grona „Honorowych podhalańczyków” oraz otrzymały pamiątkowe „Kryształowe ciupagi”.
Obchody zakończyła defilada pododdziałów brygady i jej sprzętu – zaprezentowane zostały m.in. zestawy przeciwlotnicze „Poprad”, moździerze samobieżne „Rak”, transportery „Rosomak”, a także transportery przeciwminowe MRAP oraz polskie armatohaubice „Krab” i koreańskie K9.
fot. Filip Kłęk