Lada dzień rozpocznie się długo wyczekiwane odmulanie zalewu w Krempnej w Beskidzie Niskim. Muł z dna zalewu nie będzie wywożony, a jedynie przesunięty, powstanie z niego nasyp. Prace muszą się zakończyć do marca przyszłego roku. Ze względów przyrodniczych można je prowadzić tylko jesienią i zimą.
Gmina Krempna starała się o remont zalewu od dawna. W ubiegłym roku zdobyła nawet dofinansowanie z Unii Europejskiej, ale działania aktywistów ekologicznych opóźniły procedury i pieniądze przepadły. Aby ratować zalew, samorząd zrezygnował z remontu trzech mało istotnych dróg i środki z Polskiego Ładu, za zgodą poprzedniego rządu, przeznaczył na zbiornik.
Zalew w Krempnej był kiedyś wielką atrakcją Beskidu Niskiego. Powstały przy nim ośrodki wypoczynkowe, głównie firm z Jasła i okolic. Dziś często świecą pustkami. Aby przyciągnąć turystów, gmina wybudowała baseny, które są bezpłatne.
Tekst i fot. Janusz Jaracz