Dziś w Kulinarnych pogaduchach rozmawiamy o świętomarcińskich tradycjach kulinarnych, jest to w wielu miejscach gęsina, a także rogale świętomarcińskie wywodzące się z tradycji wielkopolskiej. Opowiemy też ciekawą historię o polskiej patriotycznej fasolce z orzełkiem. To specyficzna odmiana fasoli niskokarłowej mająca bardzo ciekawe znamię budzace patriotyczno-religijne skojarzenia. Przypomina ptaka z rozpostartymi skrzydłami, dla jednych orła, polski symbol narodowy, dla innych gołebicę symbol Ducha Św. lub monstrancję.
W Polsce 11 listopada obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości, ale też wspomnienie Św. Marcina, który kojarzony jest w ludowej tradycji z gęsiną. Był to również czas przełomu gospodarskich prac. Kuchnia wielkopolska Świętego Marcina połączyła się z przepysznymi rogalikami zwanymi świetomarcinskimi. Są na tyle unikatowe, że mogą być wypiekane tylko w 100 cukierniach i tylko na wybranych obszarach Wielkopolski. Rogale objęte są ochroną terytorialną i patentową.
Dziś w Kulinarnych pogaduchach Ewa Niedziałek-Szeliga i regionalista, znawca historii kulinariów Krzysztof Zieliński rozmawiają właśnie o tradycjach kulinarnych związanych z 11 listopada.
Tekst: Ewa Niedziałek-Szeliga / fot. pixabay.com