Piłkarze ręczni Handball Stali Mielec w ramach 1/16 Pucharu Polski pokonali zespół Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 35:25 (17:12) i awansowali do dalszych gier. Wynik można uznać za niespodziankę, bo wygrana została osiągnięta z zespołem z wyższej klasy rozgrywkowej.
Trener Stali Robert Lis nie ukrywał radości po awansie, ale delikatnie studził nastroje, gdyż rywale zagrali w lekko osłabionym składzie.
Mielczanie też zagrali osłabieni przez nieobecność m.in. Pawła Podsiadło i Dawida Runke. Dlatego szkoleniowiec Piotrkowianina Michał Matyjasik chwali postawę gospodarzy.
Wygrany mecz oglądał kapitan Stali, bramkarz Dawid Dekarz. Chwalił swego kolegę bramkarza Nikodema Błażejewskiego, ale jak powiedział, teraz najważniejszy jest mecz w Lidze Centralnej z Padwą w Zamościu.
W 1/8 Pucharu Polski Handball Stal Mielec zmierzy się z trzecią drużyną Orlen Superligi – Chrobrym Głogów. Termin tego meczu poznamy najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu.
Tekst i fot. Robert Pytka