Naukowcy ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego we współpracy z Politechniką Śląską opracowali preparat stomatologiczny, który umożliwia bezbolesne i minimalnie inwazyjne leczenie początkowych stadiów próchnicy zębów. Infiltrant został zaprojektowana z myślą o skutecznej profilaktyce i leczeniu zarówno u dzieci, jak i dorosłych.
Działa on poprzez wnikanie w zmienione próchnicowo tkanki zęba, co pozwala zahamować rozwój próchnicy na wczesnym etapie – tzw. białej plamy – zanim dojdzie do powstania ubytku. Preparat wykazuje właściwości bakteriostatyczne, ograniczając namnażanie się drobnoustrojów odpowiedzialnych za rozwój chorób jamy ustnej.
„W tym przypadku nie stosujemy żadnych urządzeń rotacyjno-mechanicznych, które zwykle kojarzą się pacjentom z tradycyjną wizytą u stomatologa. Oznacza to, że jeśli odpowiednio wcześnie zareagujemy, nie ma potrzeby wiercenia” – tłumaczyła podczas piątkowej konferencji prasowej prof. Małgorzata Skucha-Nowak, ekspertka periodontologii ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
Dzięki współpracy interdyscyplinarnej badaczy infiltrant został zaprojektowany w sposób, który umożliwia jego precyzyjne zastosowanie w miejscach trudno dostępnych, zapewniając skuteczną ochronę i regenerację. Infiltrant dentystyczny to substancja o konsystencji żywicy, która pozwala na leczenie początkowych stadiów próchnicy.
„Z punktu widzenia pacjenta jest to etap, w którym jakakolwiek terapia jest bezbolesna. Dzięki odpowiedniemu działaniu mamy szansę zapobiec rozwojowi ubytków próchnicowych i ich konsekwencjom. (…) Wymaga to jednak od pacjentów systematyczności w zgłaszaniu się do gabinetu stomatologicznego” – podkreśliła profesor.
Trwają testy kliniczne oraz rozmowy z potencjalnymi partnerami biznesowymi w celu wdrożenia infiltrantu do powszechnego użytku. Twórcy projektu zapowiadają, że jego wprowadzenie będzie tańsze niż tradycyjne metody leczenia, co może przyczynić się do szerszego dostępu do nowoczesnej terapii w gabinetach stomatologicznych – także tych, które współpracują z Narodowym Funduszem Zdrowia.
„Decydującym momentem dla wdrożenia tej technologii w praktyce jest osiągnięcie porozumienia z największą firmą zewnętrzną, z którą prowadzimy obecnie rozmowy. Gdy tylko uda nam się dojść do porozumienia w tej kwestii, niezwłocznie poinformujemy o tym” – wyjaśnił broker technologii na Śląskim Uniwersytecie Medycznym Wojciech Borówka.
Współtwórcami projektu byli zarówno specjaliści ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, jak i Politechniki Śląskiej. Współpracowali oni zarówno przy samym procesie produkcji, jak i przy wytwarzaniu partii testowych infiltrantów. Badania były prowadzone od około pięciu lat.
Prof. Skucha-Nowak podkreśliła, że mimo stałych działań profilaktycznych, które są realizowane już od przedszkoli i szkół, problem próchnicy wciąż występuje na stosunkowo wysokim poziomie. Problem dotyczy również dorosłych pacjentów, choć świadomość zdrowia jamy ustnej wśród wielu osób znacznie wzrosła w porównaniu do ubiegłych lat.
Profesor zaapelowała także o regularne wizyty u stomatologa, zwracając uwagę, że takie kontrolne wizyty powinny odbywać się w określonych, zalecanych przez specjalistę, odstępach czasowych. (PAP)