7 czerwca od godziny 8 przy przejściu granicznym w Medyce będziemy strajkować!
– zapowiedzieli dziś rolnicy podczas protestu „Oszukana Wieś Podkarpacie” przed Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie. Alarmowali, że sytuacja na rynku zbóż jest fatalna, ceny w skupach są bardzo niskie, a rządowych dopłat, mimo obietnic, nie ma.
Jak powiedział Roman Kondrów, jeden z organizatorów protestu, rolnik z powiatu przemyskiego, trzeba natychmiastowych działań.
Żądamy blokady importu produktów rolnych z Ukrainy. Sam straciłem na sprzedaży zboża dwieście tysięcy złotych
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Teresa Pamuła, poproszona przez nas o komentarz w tej sprawie uważa, że rząd robi wszystko, co może, by poprawić trudną sytuację rolników.
Rząd pracuje nad systemem dopłat dla rolników, zmuszonych sprzedawać zboże po niższych cenach. Nadal czekamy na decyzję Unii Europejskiej w sprawie przyznania pakietu finansowego w wysokości 40 milionów euro dla Polski w związku ze stratami spowodowanymi nadmiernym importem z Ukrainy – te pieniądze trafią do polskich rolników
– powiedziała wiceprzewodnicząca Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
fot. archiwum