Biedronki, motyle i pszczoły. Dzieci przebrane za owady spotkały się po raz 7. na Rzeszowskim Zlocie Owadów Skrzydlatorium. Przez zabawę, tańce, gry i eksperymenty uczyły się, jak ważna jest troska o klimat, czystość środowiska i bioróżnorodność. Najmłodsi poznali zasady segregacji śmieci, technikę budowy domków dla owadów i sadzili łąki kwietne.
Na zakończenie spotkania dzieci hałasowały budzikami, grzechotkami i gwizdkami. To tradycyjny alarm dla klimatu, który ma symbolicznie „przebudzić” i przypomnieć o potrzebie ochrony przyrody.
Relacja Weroniki Wilczyńskiej.
fot. Weronika Wilczyńska