Po nocnych opadach śniegu wszystkie główne drogi województwa są przejezdne, ale może być ślisko i występować błoto pośniegowe. Trudniejsza sytuacja może występować na lokalnych trasach, szczególnie w górach.
Jak mówi Mariusz Dzioba, dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, doszło do kilku interwencji straży pożarnej. Nie ma jednak informacji o przerwach w dostawach prądu.
Opady występują głównie w centralnej części Podkarpacia i przesuwają się na wschód.
Tekst: J. Chodyniecki, fot. pixabay.com