Radni Sanoka otrzymają program naprawczy dotyczący finansów miasta, zgodnie z zaleceniem Regionalnej Izby Obrachunkowej. Izba zwróciła uwagę na poważne problemy budżetowe, które mogą wpłynąć na stabilność finansową samorządu.
Jak poinformował nas burmistrz Tomasz Matuszewski, trwają ostatnie analizy, a prace nad programem są na etapie końcowym. -Chcemy, aby program objął wszystkie założenia Regionalnej Izby Obrachunkowej – podkreśla.
Zakładają one realizację działań samorządu przez trzy kolejne lata. Zadłużenie miasta w tym roku wyniesie 15 milionów zł.
Wraz z programem naprawczym radni otrzymają pismo z wnioskiem o zwołanie sesji nadzwyczajnej. Przewodniczący rady miasta, Sławomir Miklicz, ma na to siedem dni. Podkreśla, że radni liczą na dobrze opracowany program naprawczy. Jeśli zostanie przyjęty, trafi do Regionalnej Izby Obrachunkowej, która będzie go oceniać.
Po wydaniu opinii radni będą mogli rozpocząć prace nad przyszłorocznym budżetem miasta. Jeśli nie zdążą do końca stycznia, to wyręczy ich Regionalna Izba Obrachunkowa. Do końca lutego będzie musiała narzucić gminie budżet uwzględniający program naprawczy. Miastu grozi też zarząd komisaryczny.
Tekst: B. Kozłowska