Na 13 niemieckich lotniskach trwają w poniedziałek strajki na tle płacowym, do których wezwał związek zawodowy Verdi. Protest paraliżuje dużą część ruchu lotniczego w kraju. Tysiące lotów zostało odwołanych.
Strajki mają trwać 24 godziny i dotyczą następujących lotnisk: Hamburg, Brema, Hanower, Berlin, Duesseldorf, Dortmund, Kolonia/Bonn, Lipsk/Halle, Frankfurt, Stuttgart i Monachium. Na lotnisku Weeze w pobliżu Duesseldorfu i na lotnisku Karlsruhe/Baden-Baden do strajku wezwano tylko pracowników sektora obsługi ruchu lotniczego.
Według wstępnych szacunków stowarzyszenia lotnisk ADV, oczekuje się, że ponad 3400 lotów zostanie odwołanych z powodu strajku, a około 510 tys. pasażerów nie będzie mogło podróżować zgodnie z planem.
W Hamburgu strajk związkowców z Verdi już w niedzielę sparaliżował ruch lotniczy. Na poniedziałek, pierwszy dzień wiosennych ferii w tym regionie, zaplanowano łącznie 284 loty – 141 przylotów i 143 odloty – z ponad 40 tys. pasażerów. Przez cały dzień należy spodziewać się ograniczeń i odwołań.
W negocjacjach zbiorowych Verdi domaga się między innymi ośmioprocentowej podwyżki płac, ale co najmniej 350 euro więcej miesięcznie, a także trzech dodatkowych dni wolnych. Pracodawcy odrzucili te żądania jako niemożliwe do spełnienia. Trzecia runda negocjacji ma się odbyć 14-16 marca w Poczdamie.
Tekst: PAP / Fot.: ilustracyjna