W powiecie ropczycko-sędziszowskim trwa kwalifikacja wojskowa. Do 7 kwietnia młodzi mężczyźni i kobiety będą stawiać się przed komisją lekarską. Badania odbywają się w budynku Warsztatów Szkolnych Zespołu Szkół im. ks. dr Jana Zwierza w Ropczycach.
Szef Wojskowej Komisji Rekrutacji w Mielcu, ppłk Witold Witkowski, zapewnia, że nie ma powodów do obaw. Kwalifikacja wojskowa jest obowiązkowa. Osoby, które jej unikają, mogą zostać doprowadzone przez policję. Za niestawienie się grozi kara finansowa od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Przypomina o tym por. Łukasz Sudoł z Wojskowego Centrum Rekrutacji w Mielcu.
Osoby wezwane przechodzą rejestrację, badania psychologiczne i lekarskie. Wojsko zachęca młodych ludzi do służby, ponieważ to dobry moment na podjęcie decyzji o przyszłości. Każdy uczestnik po badaniu otrzymuje kategorię zdolności do służby. Kategoria „A” oznacza gotowość do ewentualnej służby, ale nie jest równoznaczna z powołaniem do wojska.
W całej Polsce kwalifikacja obejmuje 230 tysięcy osób, głównie mężczyzn urodzonych w 2006 roku. W powiecie ropczycko-sędziszowskim przed komisją stanie prawie 600 osób.
Tekst i fot. Maciej Idzik
