„Rowerem po wzrok dla Braci” to akcja charytatywna na rzecz dwóch młodych mężczyzn z województwa pomorskiego. Darek i Kacper chorują na ślepotę Lebera, chorobę genetyczną, która powoduje stopniową utratę wzroku. W zbiórkę pieniędzy na kupno leku, który może pomóc dwudziesto i dwudziestojednolatkowi zaangażował się Andrzej Błonk, który na rowerze przemierza Polskę namawiając do przekazywania pieniędzy na ten cel.
Wczoraj dojechał do Przemyśla, dziś planuje dotrzeć do Ustrzyk Górnych. Zastrzyk poprawiający widzenie w jednym oku kosztuje około 1,5 mln zł. Potrzeba jeszcze prawie 4,5 mln zł.
Relacje z podróży charytatywnej Andrzeja Błonka dostępne są na na profilu facebookowym „Rowerem Po Wzrok dla Braci”. A leczenie można wesprzeć wpłacając pieniądze za pośrednictwem strony www.siepomaga.pl.
fot. archiwum