Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy, rozpoczęli w poniedziałek (14 kwietnia) obchody Wielkiego Tygodnia Męki Pańskiej. Poprzedza on Wielkanoc, która w tym roku wypada u nich 20 kwietnia, tak sami jak u katolików.
Podczas nabożeństw Wielkiego Tygodnia wspominane są ostatnie dni ziemskiego życia, męka, śmierć oraz zmartwychwstanie Chrystusa. Podobnie jak w Kościele katolickim, najważniejszymi dniami są czwartek, piątek i sobota. Pierwsze trzy dni tygodnia stanowią duchowe i religijne przygotowanie do tego okresu.
W związku ze ścisłym postem, w wielu prawosławnych rodzinach nie spożywa się w Wielkim Tygodniu nawet ryb, a podstawą jadłospisu powinny być chleb, woda albo kompot oraz warzywa i owoce. W niektórych domach w tym czasie nie przygotowuje się posiłków. Duchowni rokrocznie przypominają, że chodzi o to, by potrawy, nawet postne, których przygotowanie zajmuje czas i energię, nie przesłaniały najważniejszego, czyli duchowego wymiaru postu.
Tekst: Olga Hałabud