Sytuacja na rynkach zbożowych w obecnych realiach znacznie odbiega od tego, co było jeszcze przed kilkoma laty. Cenami zbóż nie rządzą popyt i podaż, ale giełda światowa. Nawet dużym grupom producenckim trudno odnaleźć się w takich ekonomicznych roszadach. Opowiada o tym Jan Bieniasz, prezes Spółdzielni Rolników San z Łąki, skupującej zboże ze sporej części Podkarpacia. Rozmawiamy także o prognozach skupowych podczas tegorocznych żniw i o planach spółdzielni na najbliższe lata.
Autorka audycji: Ewa Niedziałek-Szeliga
fot. pixabay