Dwóch godzin potrzebowali policjanci, by odnaleźć zaginioną, która wymagała stałej opieki innych osób. Kobieta wyszła z domu nie mówiąc nikomu, gdzie idzie i kiedy nie wróciła, zaniepokojona rodzina poprosiła o pomoc funkcjonariuszy.
Zgłoszenie o zagięciu 70-latki policjanci otrzymali w niedzielę po godz. 23. Do akcji poszukiwawczej zostali zaangażowani funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu i jednostek podległych, a także Straży Miejskiej. Kobieta została odnaleziona na terenie dworca PKP w Przemyślu. Nie wymagała pomocy medycznej. Została przekazana rodzinie.
Opr. dw