Dzieci przeżywające rozstanie rodziców często zmagają się ze stresem, poczuciem winy i lojalnością rozdzieraną między dwojgiem dorosłych. To właśnie szkoła może jako pierwsza zauważyć, że coś jest nie tak – i ma obowiązek reagować- przypomina podkarpackie kuratorium oświaty. Nauczyciele mogą liczyć na wsparcie specjalnego zespołu doradczego – po to, by żadna sytuacja nie została zignorowana, a dziecko nie zostało samo z problemem
O tym, jak skutecznie wspierać uczniów w kryzysie rodzinnym, rozmawiali nauczyciele, pedagodzy i specjaliści podczas forum szkoleniowego zorganizowanego przez Podkarpackie Kuratorium Oświaty w Auli WSPIA Rzeszowskiej Szkoły Wyższej. Eksperci podkreślali, że nie chodzi o ingerencję w życie prywatne, ale o mądrą, empatyczną reakcję.
Celem takich działań jest budowanie systemu, w którym każde dziecko – niezależnie od sytuacji w domu – może liczyć na zrozumienie i realną pomoc ze strony szkoły.
Relacja Sylwii Miś.
Tekst/Fot: S. Miś