Dwaj byli ochroniarze z galerii handlowej Vivo w Stalowej Woli zostali uniewinnieni przez tamtejszy sąd rejonowy. Prokuratura oskarżyła ich o niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień podczas ataku nożownika. W 2017 roku uzbrojony w noże mężczyzna zabił w galerii jedną osobę, a 8 zranił.
Na ławie oskarżonych zasiedli były nieformalny szef ochroniarzy Wiktor B. i dowódca zmiany Zygmunt N. Śledczy zarzucili im szereg zaniedbań m.in. to, że nie monitorowali należycie galerii w momencie ataku i nie podjęli odpowiednich działań w celu ujęcia napastnika. Prokurator domagał się wymierzenia oskarżonym kar więzienia w zawieszeniu oraz orzeczenia kilkuletniego zakazu wykonywania zawodu ochroniarza. Mężczyźni nie przyznali się do stawianych im zarzutów.
Sąd uznał, że są niewinni. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura nie wyklucza apelacji.
Sprawca ataku na klientów w stalowowolskiej galerii handlowej został uznany za niepoczytalnego i umieszczony w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Tekst: D.Kapała