W mieście Ahmedabad, na zachodzie kraju rozbił się samolot z 242 osobami na pokładzie – poinformowali przedstawiciele straży pożarnej.
Policja informuje, że samolot rozbił się na terenie, gdzie znajdują się domy mieszkalne. Stacje telewizyjne pokazują, jak maszyna wznosi się po starcie nad terenem mieszkalnym, a potem znika z pola widzenia. Nad domami unoszą się kłęby dymu. Na nagraniach zamieszczonych w mediach społecznościowych widać płonące szczątki maszyny, a także akcję ratunkową – ludzi przenoszonych na noszach do karetek.
Samolot leciał z Ahmedabadu na lotnisko Gatwick pod Londynem.
Minister ds. lotnictwa Indii Ram Mohan Naidu Kinjarapu poinformował, że zostały zmobilizowane wszystkie potrzebne ekipy ratunkowe, żeby sprawnie i skutecznie udzielić pomocy poszkodowanym. Dodał, że jest wstrząśnięty informacją o katastrofie i zapewnił o modlitwach za pasażerów samolotu i ich rodziny.
Służby ratownicze: z budynku, w który uderzył samolot, wydobyto ciała co najmniej 30 osób.
Aktualizacja z godz. 13:45
Do szpitala w Ahmadebadzie w zachodnich Indiach przetransportowano ciała ponad 100 ofiar katastrofy lotniczej – informuje policja. Na pokładzie maszyny, która leciała na lotnisko Gatwick pod Londynem, były 244 osoby. Samolot spadł na gęsto zabudowany teren sąsiadujący z lotniskiem.
Na pokładzie jednego z najnowocześniejszych samolotów świata, produkowanego przez Boeinga, Dreamlinera, znajdowało się między innymi 169 obywateli Indii, 43 Brytyjczyków i 7 obywateli Portugalii. Katastrofę swojej maszyny potwierdziły linie Air Indie. Samolot rozbił się tuż po starcie.
Aktualizacja z godz. 14
Samolot linii Air India, który rozbił się tuż po starcie z lotniska w Ahmedabadzie, spadł na hostel zamieszkiwany przez studentów medycyny. Prócz pasażerów Dreamlinera zginęły także osoby znajdujące się na ziemi. Jak informują indyjskie media, część osób jest uwięziona w gruzach budynku. Do tej pory wydobyto ciała około 100 ofiar.
Szef lokalnej policji potwierdził, że maszyna spadła na budynek będący hostelem. Mieszkali w nim między innymi lekarze i studenci pobliskiej szkoły medycznej. W trakcie katastrofy, do której doszło w porze lunchu, wiele osób było w pomieszczeniu stołówki, która częściowo została zniszczona.
Aktualizacja z godz. 18
Ponad 290 osób zginęło na skutek katastrofy lotniczej w Indiach. Co najmniej jeden pasażer przeżył. Tak twierdzi wysoko postawiony oficer lokalnej policji. Według niepotwierdzonych informacji może to być Brytyjczyk.
Oficer GS Malik twierdzi, że mężczyzna, który przeżył, siedział na miejscu 11a. Według dokumentacji osoba, która wykupiła bilet na to miejsce, to obywatel Zjednoczonego Królestwa. Na Gatwick – lotnisku, gdzie samolot nigdy nie dotarł – otwarty jest punkt wsparcia dla krewnych i przyjaciół ofiar katastrofy.
IAR, PAP