Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki zapowiedziała, że rolnicy, którzy ponieśli straty z powodu niskich cen zbóż, będą mogli starać się o specjalne dopłaty. Rząd w ostatni wtorek przyjął rozporządzenie dotyczące pomocy producentom rolnym, którzy ponieśli dodatkowe koszty w wyniku braku stabilizacji na rynku pszenicy lub kukurydzy spowodowanej agresją Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy.
Wojewoda w ubiegłym tygodniu spotkała się z producentami rolnymi, którzy domagali się rozwiązania problemu importu tańszego zboża zza wschodniej granicy. Podczas rozmowy z Polskim Radiem Rzeszów przypomniała, że największe dopłaty odnoszą się do rolników z Podkarpacia i Lubelszczyzny, a wnioski o rządowe wsparcie będzie można składać do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Rada Ministrów jednocześnie wystąpiła do Komisji Europejskiej, by pomoc ta mogła być sfinansowana z unijnej, rolniczej rezerwy kryzysowej.
Rozporządzenie przewiduje w województwach podkarpackim i lubelskim 1050 złotych dopłat do hektara powierzchni upraw kukurydzy i 825 złotych do hektara upraw pszenicy.