Pola Matuszek cały czas przebywa w rzeszowskim szpitalu na OIOMie. Dziewczynka 4 tygodnie temu zadławiła się. Teraz jest leczona antybiotykiem, z powodu infekcji. Są już znane wyniki ostatniego rezonansu główki Poli. Obrzęk mózgu się zmniejszył, jednak niedotlenienie trwało na tyle długo, by spowodować poważne uszkodzenia w mózgu Poli. Jak poważne, tego nie jest w stanie jeszcze nikt powiedzieć. Rodzice i bliscy Poli proszą o modlitwę. O małej mieszkance Białobok mówiliśmy wielokrotnie na naszej antenie. Pola Matuszek wraz z bliskimi przez 9 miesięcy zbierali na najdroższy lek świata, terapię genową. Pełną kwotę udało się zebrać 13 stycznia tego roku. Tydzień po pierwszych urodzinach Poli.
fot. archiwum