Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Sanoku prowadzi nadzór nad zdrowiem zwierząt, bezpieczeństwem żywności i dobrostanem. W audycji „Na cztery łapy” omówiono też zagrożenia chorobami zakaźnymi oraz kompetencje techników weterynarii.
W tym artykule
Posłuchaj audycji
Ochrona zdrowia zwierząt i bezpieczeństwo żywności: zakres działań PIW Sanok
Gościem audycji „Na cztery łapy” była Renata Kondrat z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Sanoku. Jak wyjaśniła, inspektorat – jako organ administracji publicznej – zajmuje się przede wszystkim ochroną zdrowia zwierząt i zdrowia publicznego. Obejmuje to m.in. monitoring i zwalczanie chorób zakaźnych, działania informacyjne i szkoleniowe dla posiadaczy zwierząt oraz nadzór nad bezpieczeństwem produktów pochodzenia zwierzęcego.
W praktyce chodzi o badanie zwierząt rzeźnych oraz kontrolę produktów takich jak mięso, mleko, jaja i miód, a także kontrole podmiotów, które wytwarzają te produkty lub przeznaczają je do sprzedaży.
Dobrostan zwierząt i interwencje po zgłoszeniach mieszkańców
W rozmowie podkreślono, że dużą część pracy stanowią kontrole dotyczące warunków utrzymywania zwierząt, czyli ich dobrostanu. Inspektorat prowadzi zarówno kontrole planowe, jak i kontrole doraźne oraz interwencje w związku ze zgłoszeniami o możliwych nieprawidłowościach. Jak zaznaczono, część zgłoszeń znajduje potwierdzenie, a część nie odpowiada stanowi zastanemu, jednak – według deklaracji gościa audycji – na każde zgłoszenie inspektorat reaguje.
Choroby zakaźne pod lupą: niebieski język, rzekomy pomór drobiu i działania prewencyjne
W podsumowaniu roku pojawił się wątek działań związanych z zabezpieczaniem terenu przed chorobami zakaźnymi. W rozmowie wskazano m.in. na zagrożenia związane z pryszczycą – w kontekście położenia regionu blisko granicy ze Słowacją – oraz monitoring w zakresie afrykańskiego pomoru świń (dzików) i grypy ptaków.
Renata Kondrat wyjaśniła również, na czym polega choroba niebieskiego języka. To choroba rejestrowana, a jej ryzyko – jak podkreślono – wiąże się z konsekwencjami administracyjnymi i ekonomicznymi: w przypadku ogniska wyznacza się obszar restrykcji o promieniu 150 kilometrów, m.in. w handlu zwierzętami. W rozmowie poinformowano, że województwo podkarpackie jest terenem wolnym od tej choroby, podobnie jak województwo lubelskie, natomiast część województwa małopolskiego znajduje się w obszarze restrykcji. Profilaktyka – według gościa audycji – polega m.in. na zabezpieczeniu gospodarstw przed kuczmanami i komarami, które przenoszą chorobę, oraz na stałym monitoringu bydła, owiec i kóz.
Zapytana o chorobę, która najbardziej daje się we znaki w regionie, Renata Kondrat wskazała na rzekomy pomór drobiu. Poinformowano, że ostatnie ognisko dotyczyło Mielca, a działania w takich sytuacjach są radykalne i mogą obejmować uśmiercanie zwierząt, u których choroba wystąpiła.
Kompetencje technika weterynarii: co wolno samodzielnie, a co pod nadzorem lekarza?
W audycji pojawił się także list techników weterynarii dotyczący podziału obowiązków i wątpliwości związanych z wykonywaniem czynności lekarskich przez osoby nieuprawnione. Renata Kondrat zwróciła uwagę, że technicy weterynarii mają szerokie możliwości zatrudnienia m.in. w zakładach leczniczych dla zwierząt, gospodarstwach i fermach, przemyśle spożywczym, inspekcji weterynaryjnej, laboratoriach oraz schroniskach.
Wskazała jednocześnie, że choć technicy nie mają odrębnej ustawy, ich uprawnienia są opisane w ustawie o zakładach leczniczych dla zwierząt. Część zadań mogą wykonywać samodzielnie, a część – np. niektóre czynności związane z pobieraniem prób czy asystą przy zabiegach – musi odbywać się pod nadzorem lekarza weterynarii. Zaznaczono również, że zatrudnienie technika w zakładzie leczniczym powinno być zgłoszone do właściwych izb, które prowadzą rejestry i nadzór nad zakładami.
Kto kontroluje prywatne gabinety i jak wygląda współpraca z inspektoratem?
W rozmowie podkreślono, że Powiatowy Inspektorat Weterynarii nie ma wpływu na to, kogo zatrudnia prywatny zakład leczniczy. Jeśli jednak inspektorat uzyska informację o wykonywaniu czynności przez osoby nieuprawnione, może przekazać ją do Okręgowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej, ponieważ to izby mają prowadzić dalsze postępowania.
Omówiono też zasady dotyczące lekarzy weterynarii z zagranicy: nostryfikacja dyplomu ma procedury, weryfikację przez komisję, egzaminy uzupełniające oraz wymóg znajomości języka polskiego umożliwiający swobodny kontakt. Współpraca inspektoratu z prywatnymi gabinetami obejmuje m.in. obowiązek przekazywania co miesiąc dokumentacji dotyczącej chorób zgłaszanych oraz list zwierząt zaszczepionych przeciw wściekliźnie. Lekarze mają też obowiązek niezwłocznie informować o podejrzeniach chorób zwalczanych z urzędu.
Plany na 2026 rok: kontynuacja działań i nacisk na dobrostan
Na koniec rozmowy padła deklaracja, że plany na 2026 rok są podobne do założeń z roku 2025. Renata Kondrat wskazała, że inspektorat życzyłby sobie, aby choroby zakaźne nie dotykały regionu, a jednocześnie zapewniła o dalszych działaniach na rzecz poprawy bytowania i dobrostanu zwierząt. Zwróciła także uwagę na możliwości pracy dla techników weterynarii w inspekcji oraz w innych jednostkach związanych z weterynarią.









