Około 70 osób niewidomych i niedowidzących z całego województwa od początku roku nie ma wsparcia asystentów osobistych osób z niepełnosprawnością. To pierwsza taka sytuacja od kilku lat. Dla wielu osób to prawdziwy dramat, bo dzięki wsparciu asystentów mogli być bardziej niezależni, mogli też odciążyć najbliższą rodzinę, wraz z asystentami wychodzili z domów; na spacery, do urzędów, na zakupy.
Co się zatem stało, że Polski Związek Niewidomych Okręg Podkarpacki nie uruchomił tego programu?
Sprawą zajęła się Bernadeta Szczypta.
fot. PZN Rzeszów