Wydobyte szczątki po przebadaniu przez antropologów zostaną pochowane na małym cmentarzu, który powstał na szczycie. Uroczystość odbędzie się w sobotę, 7 października. Organizuje ją Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne ” Galicja „, które opiekuje się tym miejscem.
Przypomnijmy, w styczniu 1915 roku na tym terenie toczono ciężkie walki. Saperzy wojsk austro-węgierskich wykonali podkop pod pozycje rosyjskie i je wysadzili. Po zakończeniu walk do leja po eksplozji wrzucono zebrane z okolicy ciała żołnierzy obu armii.
Prace ekshumacyjne na szczycie góry Manyłowa koło Baligrodu w Bieszczadach jeszcze trwają. Szkielety są mocno przemieszane. Archeolodzy znajdują tutaj wiele osobistych rzeczy poległych, ale dotąd tylko trzy nieśmiertelniki z nazwiskami żołnierzy węgierskich. Pozostałych ofiar nie można zidentyfikować.
Relacja Janusza Jaracza.
Tekst i fot. Janusz Jaracz