Grzegorz Mroczka, wieloletni animator Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Przemyskiej, urodził się 7 maja 1990 roku, zmarł 25 stycznia 2015 roku. Miał 24 lata. Kochał Boga i liturgię. Sam przygotował program Szkoły Ceremoniarza w diecezji, uczył kolegów posługi przy ołtarzu, był patriotą. Młody człowiek z krwi i kości, zapalony kibic Legii, pasjonowała go gra w piłkę nożną i dobry film.
Ks. Daniel Trojnar, pierwszy opiekun duchowy Grzegorza w Sarzynie, obecnie opiekun Domu Oazowej Wspólnoty Życia Miłosiernego Chrystusa Sługi we Wrocance powiedział, że „dziś światu są potrzebni młodzi święci. Są pięknym przykładem, że Ewangelia nie jest przestarzała, jest zawsze nowa. Młodzi ludzie często potrafią się zachwycić Ewangelią, ukazać jej świeżość i aktualność, i taką osobą był Grzegorz. Dla mnie jako kapłana też jest znakiem i świadectwem, a jednocześnie zawstydzeniem, bo ja, jako młody ksiądz wprowadzałem go w tajemnice Boże, na drogę formacji liturgicznej, kolejno formacji w Ruchu Światło-Życie. Towarzyszyłem mu w początkach i później przez całe jego cierpienie. Grzesiek swoim życiem pokazał, że liturgia, droga formacji w Ruchu Światło-Życie, to piękna droga świętości. Uświadamiam sobie, że ja go w to wprowadzałem, a on mnie, księdza, prześcignął. Do tego stopnia, że Bóg powołał go po ludzku przedwcześnie do siebie, ale to tylko dlatego, że dojrzał do cierpienia. Swoje cierpienie przeżywał z niesamowitą godnością i dojrzałością w sercu.”
Osoby, które znały Grzegorza Mroczkę, czy też doświadczyły łask za jego wstawiennictwem i chciałyby się podzielić swoim świadectwem, mogą kontaktować się drogą mailową pod adresem grzegorzmroczka.swiadectwo@gmail.com.
Reportaż Anny Leśniewskiej.
fot. Anna Leśniewska