Ostatnie wydarzenia związane z rozbiciem rosyjskiej szajki szpiegowskiej pokazują, że powinniśmy zwracać większą uwagę na to, co dzieje się wokół nas. Taką opinie wyraził na naszej antenie dr Maciej Milczanowski, ekspert do spraw bezpieczeństwa i polityki międzynarodowej z Uniwersytetu Rzeszowskiego. Przypomina, że przez nasz region prowadzą szlaki dostaw sprzętu wojskowego dla Ukrainy. Dlatego interesują się tym rosyjskie służby. Z tego też powodu działalność rosyjskiej siatki szpiegowskiej na Podkarpaciu, rozbitej przez polskie służby, nie powinna nikogo zaskakiwać.
Nasz gość podkreśla, że chodzi nie tylko o monitorowanie szlaków komunikacyjnych. Dodaje, że z powodu przygranicznego położenia naszego województwa nie można wykluczyć również aktów terrorystycznych. – Rosja jest do tego zdolna – podkreśla. – Źródłem informacji dla obcego wywiadu może być też to, co opublikujemy w Internecie. Zdjęcia sprzętu wojskowego także służą wojnie informacyjnej – podsumowuje.
Więcej na ten temat w rozmowie Jerzego Pasierba.
fot. Dorota Wilk