Tragiczny wypadek wydarzył się podczas wycinki drzew w Nisku. Dwaj mężczyźni, którzy pracowali w pobliżu linii wysokiego napięcia o mocy 110 kilowoltów, zostali porażeni prądem. Obaj nie żyją. Rzecznik komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nisku, młodszy brygadier Ireneusz Stafiej powiedział nam, że do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 17 przy ulicy Modrzewiowej.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że jeden ze ścinanych wierzchołków drzew zahaczył o linię energetyczną, która poraziła stojącego na drabinie 24-latka. Będący w pobliżu 38-latek, chciał pomóc koledze, ale również został porażony prądem. Trzeci z pracowników widząc, co się stało, wezwał na miejsce służby ratunkowe.
Mężczyźni w wieku 23 i 36 lat byli reanimowani przez ratowników medycznych i strażaków, ale nie udało się ich uratować. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia dokładne okoliczności zdarzenia.
Tekst: Dariusz Kapała, fot. ilustracyjne









