Wiele osób zastanawia się, dla kogo jest to święto? Dla pań, które powinny w tym dniu włożyć tę część ubioru, czy dla panów, którzy przecież uwielbiają kobiety w spódnicach? Wychodzi na to, że to święto, które zadowoli obie strony.
Spódnice noszone były już od czasów prehistorycznych, jako najprostszy sposób na okrycie dolnej części ciała. Robiono je najczęściej ze słomy i trzciny, a także skóry zwierząt czy bawełny. Nawiązując do pierwszego akapitu, spódnica nie zawsze kojarzyła się jednak z elementem kobiecej garderoby, w przeszłości nosili ją również mężczyźni. W Europie na początku średniowiecza pojawiła się moda na nordycko-germańskie spodnie, które z czasem wyparły męskie spódnice. Tradycja ta jednak zachowała się w Szkocji, a tamtejsze kilty są jednym z symboli tego kraju.
Dziś w temacie spódnic panuje wolna amerykanka, wraca moda na ubrania sprzed lat, pojawiają się nowe modele, każdy nosi co chce. Wybór jest przeogromny i tylko od wyobraźni kobiety zależy, jak stworzy swój look na dany dzień.
Źródło: kalibi.p, fot. pixabay.com