33-letni Libańczyk chciał ominąć kontrolę graniczną, bo nie miał odpowiednich dokumentów. Jak poinformował PAP rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej por. Piotr Zakielarz, obcokrajowiec został zatrzymany przez strażników granicznych z palcówki w Medyce podczas wjazdu do Polski międzynarodowego pociągu relacji Zaporoże–Przemyśl.
Strażnicy graniczni zabezpieczający wjazd pociągu zostali zaalarmowani przez pracownika kolei o osobie, która mogła wyskoczyć z jadącego składu. Mundurowi natychmiast ujęli mężczyznę. Jak się okazało był to 33-letni Libańczyk znany już funkcjonariuszom SG
– przekazał por. Zakielarz.
Okazało się, że cudzoziemiec, legalnie przebywający na Ukrainie, próbował wjechać do Polski już niespełna miesiąc temu.
Nie miał jednak dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu w UE. Libańczyk wykazał się jednak uporem i wiedząc z czym wiąże się kontrola graniczna, tym razem postanowił ją ominąć
– relacjonuje rzecznik BiOSG.
Dodaje, że mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł za usiłowanie przekroczenia granicy wbrew przepisom. Po zakończonych czynnościach cudzoziemiec został zawrócony na Ukrainę. (PAP)
Fot. ilustracyjne