Według ekonomistów, skorzystanie z obniżonego wieku emerytalnego nie gwarantuje wszystkim godziwych wypłat. Zdaniem ekspertów, warto pomyśleć o dodatkowych formach gromadzenia oszczędności. W tym roku mija 6 lat od obniżenia wieku emerytalnego dla kobiet do 60 i dla mężczyzn do 65 lat.
Dr Krzysztof Nowak z Uniwersytetu Rzeszowskiego zwraca uwagę na tzw. trzeci filar i możliwość przekazywania części wynagrodzenia do Pracowniczych Planów Kapitałowych. W jego opinii, to system sprawdzony w wielu krajach świata. Zasadą jest odprowadzenie do PPK 2 procent z naszych zarobków, natomiast pracodawca przekazuje 1,5 procent, a państwo gwarantuje 250 złotych na start oraz 240 złotych każdego roku.
Dr Jacek Rodzinka z Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie przypomina o nadal funkcjonującym drugim filarze w postaci Otwartych Funduszy Emerytalnych, z których pieniądze przekazywane są na nasze konta w ZUS. Jak przypomina, w 2021 roku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z OFE trafiło 7,3 miliarda złotych z naszych składek. Z danych ZUS wynika, że w ubiegłym roku liczba Polaków wpłacających do OFE spadła poniżej 15 milionów.
W całym kraju obecnie jest ponad 9 milionów 200 tysięcy emerytów i rencistów, z czego na Podkarpaciu ponad 400 tysięcy.
fot. archiwum