Cztery fałszywe prawa jazdy zatrzymali w ostatnim czasie funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej na podkarpackich przejściach granicznych. Podrobionymi dokumentami posłużyli się obywatele Ukrainy, Rumunii i Tadżykistanu.
Rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Piotr Zakielarz powiedział w piątek PAP, że średnio co drugi dzień na podkarpackich przejściach granicznych zatrzymywane jest fałszywe prawa jazdy, najwięcej na przejściach granicznych w Korczowej i Medyce.
Jedną z nich podczas kontroli posłużył się 37-letni obywatel Ukrainy, który w czwartek wyjeżdżał z Polski. Cudzoziemiec przyznał się do posługiwania nieprawdziwym dokumentem i dobrowolnie poddał się karze czterech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok.
fot. archiwum
