Kończy się sezon narciarski na Podkarpaciu. W weekend pracę wznowiły 3 wyciągi: BieszczadSki w Wańkowej, Gromadzyń w Ustrzykach i KiczeraSki w Puławach. Warunki są na razie dobre, gdyż w nocy temperatura spada poniżej zera i śnieg, zwłaszcza w pierwszej części dnia, jest zmrożony. Śniegu na stokach wciąż jest sporo, ale brakuje narciarzy, stąd decyzja o zakończeniu sezonu. W dwóch stacjach mocno obniżono ceny.
Mijający sezon był trudny. Podobnie, jak w ostatnich latach, spadło niewiele naturalnego śniegu, ponadto temperatura zimą często była powyżej zera. Stąd liczne przerwy w działaniu stacji narciarskich, zwłaszcza tych poza wysokimi górami.
fot. Janusz Jaracz