Kierowcy TIR-ów, którzy w trudnych warunkach kilka dni czekają na drogach dojazdowych do granicy polsko-ukraińskiej, otrzymują ciepłe posiłki i napoje
– zapewnia Michał Mielniczuk, rzecznik wojewody podkarpackiego. Dodał, że taką samą pomoc dostają osoby protestujące przed przejściami granicznymi.
Ciepłe posiłki w postaci wysokokalorycznych, samopodgrzewających się racji żywnościowych są też dostarczane kierowcom czekającym na parkingach buforowych w Hruszowicach i Młynach oraz MOP-ach na autostradzie A4. Michał Mielniczuk dodaje, że oprócz pomocy organizowanej przez Podkarpacki Urząd Wojewódzki, samorządy zapewniają kierowcom m.in. dostęp do sanitariatów, a służby drogowe dbają o sprzątanie poboczy dróg ze śmieci.
Według informacji Krajowej Administracji Skarbowej kierowcy ciężarówek muszą czekać na odprawę na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce 73 godziny. To znacznie krócej niż np. wczoraj. Z ustaleń policji wynika, że w kolejce na odprawę czeka tam ok. 500 tirów, głównie z Ukrainy.
Transportowcy podkreślają, że nasi kierowcy muszą czekać nawet kilkanaście dni na wyjazd z Ukrainy.
Tekst: Dariusz Kapała, fot. ilustracyjne