Nie maleją kolejki aut ciężarowych oczekujących na odprawę na polsko-ukraińskiej granicy w Medyce. Dzisiaj, podobnie jak dzień wcześniej, kierowcy muszą czekać 118 godzin, czyli prawie pięć dni. Kolejki to skutek trwającego protestu przewoźników i rolników.
6 listopada przewoźnicy rozpoczęli protest na polsko-ukraińskiej granicy w woj. podkarpackim i lubelskim. Na Podkarpaciu blokują przejście graniczne w Korczowej. Do blokujących przewoźników 23 listopada dołączyli rolnicy z organizacji „Oszukana wieś”, którzy blokują przejście w Medyce.
Jak poinformowała asp. Joanna Golisz z policji w Przemyślu, w kolejce przed Medyką, tylko na terenie powiatu przemyskiego czeka ok. 570 tirów. Kolejka do tego przejścia ciągnie się przez pow. jarosławski i sięga już pow. przeworskiego.
Jak wyjaśniła policjantka, kolejka jest rozciągnięta, choć liczba pojazdów od pewnego czasu jest na stałym poziomie, ale ciężarówki stoją w grupach po kilka–kilkanaście.
Z kolei w powiecie jarosławskim przed przejściem w Korczowej do odprawy zapisanych jest 570 ciężarówek
– poinformowała asp. sztab. Anna Długosz z policji w Jarosławiu.
W kolejce do przejścia w Medyce czeka natomiast 210 ciężarówek, w kolejce rozciągniętej na odległość 13 km do powiatu przeworskiego.
Jak poinformowała we wtorek KAS, w ciągu ostatniej doby funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej odprawili na polsko-ukraińskich przejściach granicznych na Podkarpaciu w Korczowej, Medyce, Budomierzu i Krościenku oraz w miejscu odpraw wyznaczonym w Malhowicach – 1130 pojazdów ciężarowych w obydwu kierunkach (w tym na kierunku wyjazdowym z Polski 477 ciężarówki i na kierunku wjazdowym do Polski – 653) oraz 16 pojazdów z pomocą humanitarną. (PAP)
Fot. Wojciech Wójcik