Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział zintensyfikowanie izraelskich działań wojennych w Strefie Gazy w nadchodzących dniach. Szef izraelskiego rządu oświadczył również, że koniec wojny w palestyńskiej enklawie jest odległy.
Nie zatrzymujemy się. Kontynuujemy walkę i będziemy intensyfikować walkę w nadchodzących dniach
– zapowiedział Benjamin Netanjahu.
Podczas spotkania z członkami swojej frakcji Likud w Knesecie premier Izraela dodał, że walka będzie trwała długo i jej koniec nie jest bliski. Określił też mianem „fałszywych spekulacji medialnych” doniesienia, jakoby władze Izraela miały zaprzestać działań wojennych przeciwko islamistom Hamasu z palestyńskiej enklawy. Benjamin Netanjahu powiedział, że gdy odwiedził brygadę rezerwistów w Gazie, wszyscy prosili go o kontynuację działań wojennych do końca.
Według palestyńskiego ministerstwa zdrowia w ciągu ostatnich 24 godzin w atakach izraelskich w Strefie Gazy zginęło co najmniej 250 osób, a 500 zostało rannych. Większość to ofiary ostrzału obozu dla uchodźców palestyńskich w Maghazi, w środkowej części Strefy Gazy i bombardowania Chan Junis na południu palestyńskiej enklawy.
Liczba ofiar od początku wojny to po stronie palestyńskiej ponad 20 670 zabitych i ponad 50 530 rannych. Wojsko izraelskie prowadzi akcje odwetowe od 7 października, kiedy ekstremiści z Hamasu zaatakowali Izrael, zabijając około 1200 osób, głownie cywilów. Hamas uprowadził wtedy również około 250 osób. Do tej pory uwolnionych zostało 105 zakładników. (IAR)
Fot. pixabay.com