Bardzo intensywny okres

– tak pierwsze półtora tygodnia pracy na stanowisku wojewody podkarpackiego podsumowała w naszym programie Teresa Kubas-Hul. Przypomniała, że w minionym tygodniu uczestniczyła w spotkaniu z protestującymi na granicy rolnikami. Doprowadziły one do zawieszenia protestów. Jedno przejście graniczne zostało udrożnione.

Umówiliśmy się co do realizacji postulatów. Wszystkie trzy postulaty, które zostały wysunięte przez środowisko rolnicze, będą zrealizowane. Potrzebujemy tylko czasu

– powiedziała wojewoda.

Natomiast nadal na przejściach granicznych trwa protest przewoźników. Jak poinformowała wojewoda, po Nowym Roku chce spotkać się również z przewoźnikami na granicy. Dodała, że w ich przypadku sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo dotyczy zagadnień na styku Unia Europejska-Polska-Ukraina. Jednak według wiadomości przekazanych przez MSZ jest zgoda strony ukraińskiej na rozmowy w sprawie doprecyzowania zapisów umowy z Unią w tej sferze. Prowadzone są też rozmowy, aby na przejściu Malhowice-Niżankowice, które w pełni ma zostać uruchomione w przyszłym roku, odstąpić od systemu e-kolejki wprowadzonego przez stronę ukraińską i budzącego ogromne kontrowersje wśród polskich przewoźników.

Teresa Kubas-Hul zapowiada audyt w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim. Na podstawie jego wyników będą podejmowane m.in. decyzje kadrowe. Natomiast prawdopodobnie w styczniu poznamy nazwiska wicewojewodów.

Mam nadzieję, że tuż po Nowym Roku będę w stanie złożyć wniosek o powołanie wicewojewodów. Czekam na ostateczne uzgodnienia koalicjantów, co do personaliów. Dopóki nie otrzymam informacji wiążących, nie chciałabym mówić o nazwiskach

– dodała Teresa Kubas-Hul.

Według medialnych informacji wicewojewodami mieliby zostać Wiesław Buż z Lewicy i Paweł Bartoszek z PSL.

Więcej w rozmowie Jerzego Pasierba.