Prawie co piąty Polak nie ma pieniędzy na czarną godzinę. Jak wynika z badania Krajowego Rejestru Długów „Barometr oszczędności 2023” Polacy nie oszczędzają. Niespełna 22 proc. ankietowanych nie ma żadnych oszczędności, ponad 24 proc. ma je w kwocie do 5 tys. zł, a niemal taki sam odsetek zgromadził ponad 20 tys. zł.
W ocenie ekonomisty Jacka Rodzinki, dyrektora ds. Rozwoju Komercji w Instytucie Badań i Analiz Finansowych Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, problemy Polaków z oszczędzaniem wynikają z braku monitorowania wydatków.
Jesteśmy najgorszym krajem w Unii Europejskiej jeśli chodzi o oszczędzanie. Jeśli nie będziemy monitorować naszych wydatków, nie będziemy wiedzieli dlaczego nie jesteśmy w stanie odłożyć. Warto to zapisywać, aby wiedzieć, jaki procent naszego wynagrodzenia przeznaczamy na opłaty, paliwo lub przyjemności
– powiedział Jacek Rodzinka.
Najmocniej obarczoną zaległościami finansowymi grupą są osoby w wieku 46-55 lat, które nie zapłaciły łącznie 14 mld zł, a także w wieku 36-45 lat z długami o łącznej kwocie prawie 13 mld zł. Zdaniem ekonomisty, zazwyczaj w tym przedziale wiekowym osoby decydują się na kredyt hipoteczny.
Jeśli świadomie się zadłużamy, aby kupić mieszkanie lub dom, nie ma w tym nic złego
– dodał Jacek Rodzinka.
W badaniu 35 proc. respondentów oceniło, że ich oszczędności, w razie utraty pracy bądź innego źródła dochodu, wystarczyłyby im tylko na miesiąc. 40 proc. badanych oceniło, że byłoby w stanie utrzymać się przez pół roku. Co czwarty spośród posiadających oszczędności uważa, że mógłby przeżyć dzięki niej rok lub nawet dłużej.
Tekst: Łukasz Wacławek, fot. ilustracyjne