Jak podaje portal docenpolskie.pl. w okresie średniowiecza w Polsce rogale gościły na stołach ucztujących rycerzy w formie rogali św. Marcina. Ich kształt interpretowano jako porzuconą podkowę, którą św. Marcin miał zgubić. Produkt w takiej formie (rogal św. Marcina) przetrwał do czasów współczesnych. Jego znanym krewnym jest croissant, którego ojczyzną, wbrew powszechnej opinii, nie jest Francja, ale Austria. Według legendy miał powstać krótko po zakończeniu bitwy pod Wiedniem. Nazwa „croissant” także nie była stosowana od zawsze, pierwotnie określano go mianem „tureckiego rogalika”.
Źródło: docenpolskie.pl, fot.pixabay.com