Zabezpieczenia wprowadzone w związku z rozporządzeniem wydłużającym bezcłowy handel z Ukrainą to maksimum tego, co obecnie można było osiągnąć
– uważa dzisiejszy gość Polskiego Radia Rzeszów, poseł PSL minionej kadencji Mieczysław Kasprzak.
Przypomnijmy, rozporządzenie zakłada, że jeżeli niekorzystne skutki importu pojawią się na jednym lub więcej rynkach krajów członkowskich, można zawiesić na cztery miesiące dostęp tego produktu na rynku. Drugi mechanizm będzie dotyczył limitów trzech najbardziej wrażliwych z punktu widzenia unijnych producentów towarów: cukru, drobiu i jaj.
Jak uważa Mieczysław Kasprzak, dyskusja dotycząca sposobów zabezpieczenia rynków unijnych powinna jednak trwać, bo pojawiają się nowe problemy, dotyczące np. oleju i innych produktów pochodzenia rolniczego.
Komentując nieoficjalne wiadomości o planowanych przez koalicję rządzącą zmianach w Trybunale Konstytucyjnym, Mieczysław Kasprzak mówi, że niekorzystnym dziedzictwem poprzednich rządów jest dualizm prawny, który w tej chwili funkcjonuje w Polsce.
Mieczysław Kasprzak nie wykluczył kandydowania do podkarpackiego sejmiku w kwietniowych wyborach samorządowych.
Więcej w rozmowie Jerzego Pasierba.
Tekst: Jerzy Pasierb, fot. Polskie Radio Rzeszów