Od dziś na porodówkę przyjmowane są pacjentki, które chcą urodzić dziecko w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Rzeszowie. Wczoraj uroczyście oddany został wyremontowany oddział patologii ciąży i położnictwa. Dysponuje dziesięcioma salami, w tym pojedynczą i dwuosobowymi z toaletami oraz sprzętem niezbędnym do monitorowania stanu pacjentek. Trakt porodowy, czyli blok operacyjny, składa się z trzech części: sali do cięć cesarskich, porodów rodzinnych i dwóch sal porodowych.
To najwyższy standard w trosce o pacjentki, a także personel medyczny
– mówi profesor Tomasz Kluz, kierownik Kliniki Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa.
Tak powinny wyglądać wszystkie oddziały. Nie będzie postępu w medycynie bez odpowiednich nakładów finansowych
– dodaje dr Janusz Ławiński, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie.
Remont kosztował 20 milionów złotych.
Relacja Moniki Domino.
Tekst: Monika Domino, fot. Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Rzeszowie