Do 10 lat więzienia grozi czterem osobom, które zajmowały się sprawami majątkowym jednej z rzeszowskich spółek, obecnie upadłej. Osoby te miały wyprowadzić z niej prawie 64 mln zł, przez co udaremnili 84 wierzycielom odzyskanie ponad 90 mln zł.
Jak poinformowała prok. Dorota Sokołowska-Mach, rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie, podejrzani to mężczyźni w wieku 68, 53, 43 lata i 40-letnia kobieta. Prokurator wyjaśniła, że wszyscy, jako osoby zajmujące się sprawami majątkowymi jednej w rzeszowskich spółek oraz mając świadomość „nieuniknionej” jej upadłości, podjęli w okresie od 2013 r. do 2016 r. działania zmierzające do wyprowadzenia całego majątku spółki. Następnie przewłaszczyły go na inną, nowo utworzoną spółkę.
Wyprowadzony przez podejrzanych majątek z upadłej spółki trafiał do kolejnych, podstawionych podmiotów, także przez nich kontrolowanych. Jak wyjaśniła prokurator, „Udaremnili w ten sposób możliwość przeprowadzenia skutecznej egzekucji z majątku upadłej spółki przez jej 84 wierzycieli na łączną kwotę ponad 90 mln zł” – przekazała prokurator.
Podejrzani usłyszeli zarzuty związane z działaniem na szkodę spółki, udaremnienia zaspokojenia wierzycieli oraz „prania” pieniędzy „i innych składników majątkowych”. Sprawa ma charakter rozwojowy
PAP
