Po ośmiu latach wznowione zostaje śledztwo związane z wypadkiem w Oświęcimiu, w którym udział brała rządowa limuzyna byłej premier Beaty Szydło. Jak powiedział Radiu Rzeszów, Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, podjęcie śledztwa rekomendowano w raporcie zespołu w Prokuraturze Krajowej. Zbadane mają zostać sprawy pozostające w zainteresowaniu opinii publicznej ze względu na ich charakter, a które prowadzono i zakończono w latach 2016-2023.
Jak przekazał prokurator Dubiel, kontrolujący wskazali w raporcie, że okoliczności zatrzymania i przedstawienia zarzutów Sebastianowi K. pozwalają sformułować wniosek, że te czynności były prowadzone z naruszeniem procedury karnej i wymaga to dalszej pogłębionej analizy.
Prokurator z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, który zajmuje się sprawą, aktualnie zapoznaje się z otrzymanymi materiałami i planuje pierwsze czynności.
Do tej pory nikt nie został przesłuchany.
Tekst: A. Jodłowska