Sąd Apelacyjny w Rzeszowie skazał na 2 lata i 2 miesiące więzienia mieszkańca Przemyśla oskarżonego o znęcanie się nad żoną i dziećmi. Paweł M. ma też zapłacić nawiązki, po 3000 złotych na rzecz czwórki pokrzywdzonych dzieci. Sąd uchylił wyrok sądu I instancji w części skazującej mężczyznę za pobicie żony w nocy z 11 na 12 sierpnia 2015 roku i spowodowanie u pokrzywdzonej obrażeń ciała. W tym zakresie postępowanie umorzono. Wyrok jest prawomocny.
Mężczyzna groził, wszczynał awantury, wyzywał
Paweł M odpowiadał m.in. za wielokrotne doprowadzenie żony do obcowania płciowego wbrew jej woli, działał przy tym ze szczególnym okrucieństwem. Ponadto, jak ustalono w śledztwie, oskarżony wszczynał awantury domowe, wyzywał pokrzywdzoną, kierował groźby pozbawienia życia, a także popychał ją i uderzał rękami po głowie i ciele. Znęcał się też psychicznie i fizycznie nad córkami oraz pasierbem. Miało do tego dochodzić w 2022 roku.
Sąd uchylił środki karne
Paweł M. był też oskarżony o usiłowania uderzenia policjanta oraz próbę ucieczki po zatrzymaniu. W 2023 roku Sąd Okręgowy w Przemyślu skazał go m.in. na 2,5 roku więzienia. Wyrok w zasadniczej części został utrzymany przez sąd apelacyjny w 2024 r., ale po kasacji złożonej przez obrońcę oskarżonego, sprawa wróciła do apelacji.
W prawomocnym już obecnie wyroku sąd uchylił środek karny w postaci zakazu kontaktowania się w jakikolwiek sposób z pokrzywdzoną i zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów,
Opr. D. Kapała