Poprzez pamięć o tych, którzy zginęli, chcemy zapobiec powtórzeniu się podobnych wydarzeń
– mówił Krzysztof Strent, wójt gminy Wiązownica podczas obchodów 80. rocznicy spalenia Wiązownicy przez pododdział UPA.
W niedzielę (27 kwietnia) mieszkańcy, samorządowcy i przedstawiciele służb mundurowych wzięli udział we mszy świętej w intencji ofiar zbrodni. Złożono też kwiaty pod tablicą upamiętniającą zabitych mieszkańców wsi.
Jak podają opracowania historyczne, zbrodnia w Wiązownicy dokonana 17 kwietnia 1945 roku, to największy mord UPA na terenie dzisiejszej Polski. Zginęło ponad 100 osób, w tym kobiety i dzieci.
Tekst i fot. M. Tomasiewicz