Spotkanie czy meeting? Zespół czy team? Odpowiedź zwrotna czy feedback? Dlaczego w języku korporacyjnym tak bardzo lubimy używać angielskich zwrotów? Nawet jeśli cały zespół jest wyłącznie polskojęzyczny? O tym właśnie rozmawiamy z prof. Marią Krauz, językoznawcą z Instytutu Neofilologii, z Zakładu Teorii Językowej Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Weekend albo dwudzionek
Prof. Maria Krauz zwraca uwagę, że nie tylko język korporacyjny ma wiele zapożyczeń z języka angielskiego. W języku polskim przyjął się na przykład termin „weekend”. Polska młodzież zaproponowała termin „dwudzionek”. Ale łatwiej nam wszystkim używać angielskiego terminu określającego wolny od pracy koniec tygodnia.
Feedback to coś więcej niż odpowiedź zwrotna
Anglojęzyczne zwroty przyjęły się w naszym języku, zwłaszcza, zawodowym, m.in. z powodu możliwości zawarcia więcej treści. Na przykład zwrot „feedback” oznacza coś więcej niż po prostu „sprzężenie zwrotne” lub „odpowiedź zwrotna”. Chodzi również o nadwyżkę semantyczną w komunikacji. W cyklu językowym nasz ekspert wyjaśnia, co to oznacza.
Język to precyzyjna komunikacja
Bez względu na to, ile i jak zapożyczamy z języka angielskiego lub innego języka, ważne jest, żeby język, którego używamy, był precyzyjny, poprawny i piękny. Jego zadaniem jest przede wszystkim precyzyjna i zrozumiała komunikacja.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy, którą przeprowadził Szymon Taranda.
Tekst: Sz. Taranda / Fot.: ilustracyjna