W Polsce jedynymi miesiącami bez przymrozków są lipiec i sierpień, w każdym innym miesiącu mogą się one zdarzyć.
– W czerwcu przymrozki są szkodliwe zwłaszcza dla upraw sadowników
– powiedziała dr Agnieszka Krzyżewska z Katedry Hydrologii i Klimatologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Spadki temperatur do nawet -8 st. C prognozowane są w Polsce od początku maja. 1 maja temperatura nocą przy gruncie wynosiła lokalnie do -2 st. C.
Ekspertka zaznaczyła, że przymrozki w maju są powszechnie znane rolnikom z powiedzeń ludowych.
– Ludzie wiedzą, że jeżeli nie mają ogrzewanej szklarni, to ciepłolubnych roślin, takich jak: papryki, pomidory, cukinie, nie powinni sadzić przed połową maja, bo temperatura może jeszcze spaść
– powiedziała.
Według Krzyżewskiej „w Polsce jedynymi miesiącami wolnymi od przymrozków są lipiec i sierpień, a w każdym innym miesiącu mogą się zdarzyć”.
Zgodnie z prognozami IMGW do ok. 18 maja temperatura w nocy wyniesie maksymalnie 5 st. C.
– Trzeba przygotować się na dosyć zimne noce. To jest temperatura prognozowana na dwóch metrach nad ziemią, więc przy gruncie może spaść do zera lub nawet do kilku stopni poniżej zera. Jeżeli ktoś już coś wysadził, to dobrze by było zabezpieczyć rośliny przed mrozem
– wyjaśniła. (PAP)