Ograniczenia, związane z niestabilną sytuacją na Bliskim Wschodzie, w około 1800 połączeniach lotniczych. Według danych Eurocontrol odwołano 650 lotów z i do Europy.
Linie lotnicze zawieszają rejsy do Izraela i Iranu. Omijają też przestrzeń powietrzną obu państw. Przewoźnicy w Grupie Lufthansa nie będą też latać nad Irakiem.
Linie Air India, które wczoraj (12.06) straciły Dreamliner w katastrofie w Ahmedabadzie, odwołały loty na trasach do Stanów Zjednoczonych, Kanady i Wielkiej Brytanii. Dziś część samolotów zawrócono do portów wylotu. Pierwotne trasy rejsów przebiegały nad przestrzenią powietrzną Iranu. Linie Emirates odwołują dodatkowo rejsy do i z Iraku, Jordanii i Libanu. Qatar Airways nie polecą do Iraku, Iranu i Syrii.
Zamknięto główne cywilne lotnisko Izraela – port lotniczy Ben Guriona. Linie EL AL zawiesiły wszystkie połączenia z i do Izraela. Według Reutera linie zaczęły wyprowadzać część maszyn poza lotniska na terytorium państwa.
Ze względu na rosyjską inwazję na Ukrainę wiele linii lotniczych w rejsach do Azji korzystało z korytarzy na Bliskim Wschodzie. Na kolejne obostrzenia giełdy zareagowały spadkami akcji towarzystw lotniczych. (IAR)