Przekraczające wagę 3,5 tony zestawy pojazdów ciężarowych, prowadzili dwaj Ukraińcy, którzy nie mieli do tego uprawnień. Zostali zatrzymani, podróż mogli kontynuować w fotelach pasażerów. Jak poinformował rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej por. Piotr Zakielarz, w obu przypadkach były to samochody z lawetami, na których przewożono auta. Do odprawy na drogowym przejściu granicznym w Budomierzu zgłosił się dziś 26-letni obywatel Ukrainy, kierujący zespołem pojazdów, którego masa przekraczała 3,5 tony. Okazało się, że nie ma wymaganego w takich przypadkach prawa jazdy kat. B+E.
Takie samo zdarzenie miało miejsce dwa dni wcześniej. Wtedy to strażnicy graniczni kontrolujący 38-letniego obywatela Ukrainy wykryli, że również on nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów powyżej 3,5 tony. Funkcjonariusze SG skierują wnioski do sądu o ukaranie obcokrajowców. Zgodnie z przepisami za prowadzenie pojazdów mimo braku uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1,5 tys. złotych.
fot. ilustracyjne