Pierwszy mecz w nowej hali w Mielcu mają za sobą piłkarze ręczni Handball Stali Mielec. W nowym obiekcie grający w Lidze Centralnej mielczanie ulegli Azotom Puławy 24:38. Do przerwy także lepsi byli Superligowcy, prowadzili 19:8.
Pierwszą, historyczną bramkę w nowym obiekcie rzucił Szymon Światłowski. Nowy prawy rozgrywający Stali stwierdził, że długo będzie pamiętał tę bramkę.
Trener Stali Rafał Gliński, który jeszcze pamięta Hangar Arenę, cieszył się ze sparingowej gry z tak atrakcyjnym rywalem.
Nowa hala bardzo spodobała się Rafałowi Przybylskiemu. Były reprezentant Polski, doświadczony gracz Azotów pamięta także stare czasy w Mielcu.
Kolejny raz piłkarze ręczni Stali zagrają w Turnieju im. Antoniego Weryńskiego 12 i 13 sierpnia.
Autor i fot. Robert Pytka