Przysmaki kuchni kresowej, kiermasz rękodzieła ludowego, koncerty zespołów wykonujących muzykę pogranicza polsko – ukraińskiego – to tylko niektóre punkty finału Festiwalu Dziedzictwa Kresów. Wczoraj do późnego wieczora w Baszni Dolnej trwało spotkanie miłośników dawnych Kresów. Publiczności nie zniechęciła ulewa, która po południu przeszła nad Kresową Osadą.
Na finał złożyły się koncerty, konkurs kulinarny „Kresowe Jadło”, kiermasz wyrobów rękodzieła ludowego i rekonstrukcja historyczna bitwy pod Wiedniem.
W konkursie kulinarnym „Kresowe Jadło” rywalizowały 33 koła gospodyń wiejskich z Podkarpacia i Lubelszczyzny. Wygrały panie z koła w Antonikach (powiat lubaczowski), które przygotowały szczupaka w sosie szafranowym z rodzynkami. Jak powiedział nam jeden z jurorów, krakowski pasjonat kuchni kresowej Mieczysław Czytajło, uczestniczki wykazały się znajomością dawnych receptur, co dało wyśmienity efekt.
Wójt gminy Lubaczów Wiesław Kapel podkreślił z kolei, że w tegorocznej odsłonie festiwalu było więcej propozycji dla dzieci i młodzieży, m.in. warsztaty muzyczne, teatralne i kulinarne.
– W ten nieoczywisty sposób staramy się przekazywać wiedzę o Kresach
– dodał wójt.
Głównymi organizatorami Festiwalu Dziedzictwa Kresów były Gmina Lubaczów i Województwo Podkarpackie.
Tekst i fot. Iwona Piętak